27 kwietnia 2019 r. w ostatnim meczu sezonu 2018/2019 II ligi podejmowaliśmy sąsiadujący z nami w tabeli UKS Pelplin. Październikowy mecz obu drużyn niestety przegraliśmy 4:6 więc tym razem liczyliśmy na rewanż. Już przed meczem nasze plany jednak niemal legły w gruzach bowiem okazało się, że nasi toruńscy stranieri nie wystąpią z różnych powodów w tym spotkaniu. Podejmując trudną walkę z silnym rywalem trzymaliśmy się do połowy meczu, gdyż po grach deblowych na tablicy wyników widniał remis 3:3. Zwycięstwa na swoim koncie zaliczyli po dobrej grze Krzysztof Leszczyński, Filip Strychalski oraz debel Leszczyński/Wieczerzak a dodać należy że ten ostatni w swej grze pojedynczej prowadził 2:0 i 10:9 w secie czwartym, wiec niemal ograł Wasilija Skalienko. Niestety druga kolejka gier pojedynczych była szczęśliwa dla gości, którzy wygrali wszystkie cztery pojedynki. Znów blisko wygranej byli Wieczerzak i Strychalski, którzy stoczyli pięciosetowe boje (a Filip nawet prowadził w piątym secie 10:7...).
Ostatecznie zatem ulegliśmy drużynie z Pelplina 3:7, co pozwoliło nam zakończyć sezon na 9 miejscu. W 17 meczach zdobyliśmy 16 punktów notując 7 zwycięstw, 2 remisy oraz 8 porażek. Bilans małych punktów to 79:91. Najlepszym procentem zwycięstw może pochwalić się Krzysztof Leszczyński (bilanse wszystkich zawodników w kolumnie po lewej stronie). Nie jest to na pewno lokata marzeń, jednak sezon tak a nie inaczej się ułożył. Dziękując zawodnikom oraz kibicom życzę aby kolejny sezon był lepszy...