Kolejne spotkanie mieliśmy rozegrac 18 stycznia br. na wyjeździe z Sokołem Gniewkowo. Gospodarze mają jednak problemy z salą i uzgodniliśmy, iż najpierw zagramy u nas, natomiast w lutym w Gniewkowie.
Sokół jest spadkowiczem z 3 ligi i jego znalezienie się w grupie spadkowej to duża niespodzianka. Po 11 kolejkach mieli tyle samo punktów co Sparta Nakło, jednak przegrali bezpośredni pojedynek i zakończyli pierwszy etap na siódmym miejscu. Pierwszy mecz przegraliśmy z nimi 3:8, tym razem przyjechali w jeszcze mocniejszym składzie, u nas jednak (w porównaniu z pierwszy meczem) zagrał Tomek Łojewski. To smutne ale muszę napisac iż ten mecz również przegraliśmy 6:8... Punkty zdobyli: Tomasz Łojewski - 3, Waldemar Ostrowski - 2 oraz debel Łojewski - Ostrowski.
Punktacja wskazuje iż grało u nas tylko dwóch zawodników i szczerze mówiąc tak właściwie było... Po raz kolejny zagrali oni bardzo dobrze, czego nie można powiedzieć o reszcie zespołu.
Czekają nas teraz kolejne dwa mecze we własnej sali. Dzięki zamianie gospodarza w ostatnim meczu, terminarz ułożył się tak, że cztery spotkania z rzędu będziemy grac u siebie. Teraz ze Skra Paterek, która zamyka tabelę. Nie wyobrażamy sobie innego wyniku niż zwycięstwo. Trzeba skończyć serię trzech minimalnych porażek.