Słoneczne wrześniowe sobotnie południe 15.IX.2012 r. przejdzie do historii soleckiego "pingponga". To właśnie tego dnia nasz zespół rozegrał pierwszy historyczny mecz w III lidze tenisa stołowego! Może dla innych jest to tylko III liga, dla mnie jednak aż... Znaleźliśmy się w niej dzięki całkiem niezłej determinacji, postaraliśmy się w końcu o bardzo dobre zaplecze sprzętowe i postaramy się na takim poziomie pozostać jak najdłużej.
Pierwsza kolejka i od razu bardzo duże wyzwanie. Naprzeciwko czołowa drużyna ubiegłego sezonu, rezerwy ekstraklasowego zespołu (w roku 2011 Olimpia Grudziądz była Mistrzem Polski!). Wszyscy byliśmy ciekawi jak wypadnie ten debiut...
Mecz się zaczął i NIKT nie mógł uwierzyć własnym oczom. Najpierw nasz nowy nabytek Mikołaj Krzyżański (czołowy gracz ub.sezonu IV ligi, grający dotychczas w Orle Rynarzewo) pokonał Pawła Adamczyka 3:0. To samo na stole drugim uczynił z Kamilem Szemplińskim Szymon Paliwoda. Kolejne spotkanie zasłużyło na miano meczu dnia. Daniel Szczepański spotkał się z Tomaszem Kowalskim. Takiego meczu prawdopodobnie nie widzieliśmy jeszcze na soleckim gruncie. Po pięciosetowym boju nasz lider zwyciężył 3:2, mimo iż przegrał dwa pierwsze sety! Po pierwszej serii gier pojedynczych prowadziliśmy zatem 3:1, gdyż w międzyczasie Tomek Łojewski przegrał z Piotem Muzalem.
Przyszedł czas na gry deblowe. Podobnie jak i cały mecz, również one stały na bardzo wysokim poziomie. Oba pojedynki trwały pięć setów i oba niestety wygrali gracze Olimpii... Tym większa szkoda, że Mikołaj i Szymon prowadzili 2:0 i 10:9, zaś Tomek i Daniel 2:1 w setach... Jak się później okazało, był to punkt zwrotny spotkania...
Przy stanie 3:3 koledzy Krzyżański i Paliwoda zafundowali licznie tego dnia zgromadzonym kibicom kolejne pięciosetowe pojedynki. I po raz kolejny udowodnili "siatkarsko-pingpongową" tezę iż kto nie wygrywa 3:0, przegrywa 2:3. Mikołaj pokonał K.Szemplińśkiego, Szymon zaś uległ P.Adamczykowi. Wielka szkoda meczu naszego juniora gdyż w secie nr 3 prowadził 9:6... Mecz zaczynał się zatem po raz kolejny od początku jednak wchodził w decyującą fazę. Niestety w tym momencie Tomek Łojewski uległ T.Kowalskiemu zaś Daniel w chyba decydującym meczu dnia uległ (oczywiście w pięciu setach ) P.Muzalowi... Przegrywaliśmy zatem 4:6. W ostatniej serii spotkań kolejny tego dnia pięciosetowiec na swą korzyść rozstrzygnął Daniel Szczepański, swe mecze przegrali natomiast M.Krzyżański i Sz.Paliwoda...
Końcem końców przegraliśmy to spotkanie 5:8. Punkty zdobyli: Daniel Szczepański i Mikołaj Krzyżański - po 2 oraz Szymon Paliwoda - 1. Styl i wola walki naszego zespołu napawa jednak dużym optymzmem przed kolejnymi spotkaniami sezonu.
Dziękujemy również kibicom, którzy licznie wypełnili trybuny. Zapraszamy wszystkich na nasze mecze, kolejny już w najbliższą sobotę z Piastem Kruszwica!